Oblanie matury poprawkowej to nie koniec świata
Dokładnie tydzień temu, tj. 12 września, osoby, które nie zdały jednego przedmiotu na maturze i miały możliwość przystąpienia do egzaminu w sierpniu, poznały wyniki poprawki. W drugim terminie zdało jedynie 28% absolwentów. Najwięcej problemów przysporzyła zdającym królowa wszystkich nauk, czyli matematyka.
Co zrobić, gdy nie zdało się matury poprawkowej? Przede wszystkim nie należy się załamywać, niezdana matura to jeszcze nie koniec świata. Poza tym, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Czasami roczna przerwa dobrze robi. Do matury można przystąpić ponownie za rok. Jest to dobry czas, by nadrobić zaległości i uzbierać trochę pieniędzy na studia. Pracę można połączyć z nauką, zwłaszcza gdy musimy przyswoić materiał z jednego przedmiotu.
Samodzielna nauka wchodzi w grę, o ile jesteśmy w stanie poświęcić na nią odpowiednią ilość czasu. Często jednak bywa tak, że nie obędzie się bez pomocy innych osób, a mianowicie korepetytorów. Prywatne lekcje pozwolą szybciej i skuteczniej przyswoić trudny materiał, zwłaszcza w przypadku przedmiotów ścisłych, do których zalicza się matematyka.
Lepiej zdać wybrany przedmiot bardzo dobrze i dostać się na wymarzone studia z rocznym opóźnieniem, niż zdać go byle jak i studiować kierunek, z którym i tak nie będzie się wiązać swojej przyszłości.
Tak więc głowa do góry. Pora zakasać rękawy i wziąć się do roboty! 🙂